A ja się buntuję. Wiem, że marzenia się spełniają. Recepta jest banalna ale wykonanie nie zawsze proste. Marzenie musi być celem, do którego dążymy i dla którego przygotowujemy plan działania. Krok po kroku, konsekwentnie musimy starać się go osiągnąć. Nie będzie zawsze łatwo. Czym większe marzenia, tym większe przeszkody będziemy napotykać. Szczęście to towar luksusowy. Czasami nawali psychika i to nasz największy wróg, ale jeśli uda nam się z nią dogadać i zaprowadzić wewnętrzny ład, to zapewniam, jest sprzymierzeńcem i przyjacielem. Nie możemy się bać. Walczmy ze swoimi lękami i słabościami. Wierzmy w siebie i znajmy swoją wartość.
Mam pełne prawo propagować taką ideologię. Byłam na górze i w głębokim dole. Zawsze jednak walczyłam z sobą i z przeciwnościami. Najważniejsze dla mnie osoby nigdy nie pozwalały mi się poddać.
Jestem szczęśliwą osobą, która może naprawdę wiele :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz